środa, 27 lipca 2016

Fundacja Andrzeja Mańkowskiego

Na przepięknym placu Dietla (nazwany po rektorze Uniwersytetu Jagiellonskiego) przeprowadziliśmy wywiad z Agnieszką Żarską, Panią Dyrektor Fundacji Andrzeja Mańkowskiego.

Pani Żarska opowiedziała nam krótką historię uzdrowiska w Szczawnicy potem zabrała nas do galerii nad ambulatorium wody, gdzie znajdowala się wystawa o życiu Józefa Szalaya. Dowiedzieliśmy się że Józef Szalay przejał władzę nad Szczawnicą w roku 1839 i w roku 1847 stworzył w Szczawnicy uzdrowisko. Aż do swojej śmierci, Szalay uczył góralów gośćinności i zapraszał pisarzy i innych sławnych ludzi do uzdrowiska. Po jego śmierci, Szczawnica funkcjonowała jako uzdrowisko aż do końca II Wojny Światowej, kiedy było malutkie powstanie w miasteczku w 1944. Po wojnie, w roku 1948, uzdrowiska w Szczawnicy były znacjonalizowane i zabrane od właściciela, hrabiego Adama Stadnickiego (hrabia Stadnicki nabył uzdrowiska w roku 1909).

W 2005 roku wnuczek hrabiego Stadnickiego, Adam Mańkowski, przejał władzę nad uzdrowiskami i zaczał odnawiać już rozpadające się budynki. Na przykład, w 2008 roku zaczęta odbudowa Dworka Gościnnego skończyła się dopiero w 2013. Też w 2013 roku spadkobierca stworzył fundacje Adama Mańkowskiego aby organizować i wspomagać wydarzenia kulturalne. Fundacja zoorganizowała już wiele rozmaitych wydarzeń takich jak: ,,Oper-art festiwal”, rekonstrukcje historyczne, ,,Festiwal basńi i bajki”, ,,Spotkania kultury pienińskiej”, oraz międzynarodowy festiwal ,,Barokowe eksploracje”. W tym roku, 25 sierpnia wystąpi balet, opera i orkiestra jako część festiwalu ,,Barokowe eksploracje” w Dworku Gościnnym. Na takie wydarzenia zazwyczaj przychodzą turyści, którzy prawie zawsze są obecni w Szczawnicy, ale także jest grono wiernych Szczawniczan którzy z wielkim entuzjazmem wspierają kulturę w miasteczku.

 Fundusze na te wszystkie projekty pochodzą z grantów, które funducja wygrywa w konkursach regionalnych i narodowych. W przyszłości Pani Żarska powiedziała, że fundacja chce współpracować razem z innymi organizacjami w Pieninach, aby dostać fundusze Unii Europejskiej.

Na początku mieszkańcy Szczawnicy byłi niepewni projektów rodziny Mańkowskich ponieważ pochodziła z zewnątrz i jej członkowi byli cudzoziemcami. Pierwsze restauracje były trudne. Ale jak miasteczko zobaczyło piękne wkłady Mańkowskich do kultury Szczawnicy, to zaczeło zmieniać swoją opinię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz