Przecież trzeba być albo rodzonym Polakiem albo
wyjątkowym bohaterem żeby wdać się w pojedynek z tym ogromnym, potwornie
skomplikowanym językiem. Wszystkie przypadki, wyjątki, imiesłowy i inne diabełki,
które się kryją w polskiej mowie wymagają bardzo pojemnego i błyskotliwego umysłu. Pilność
tez jest potrzebna ponad miare, aby wypisać i zapamiętać wszystkie słowa i
formy obecne w codziennym polskim słownictwie.
Jednak nie wystarczy tylko siedzieć w domu i zanurzać nos w książkach, żeby naprawdę opanować polski język. Trzeba także być śmiałym i ekstrawertykiem. Trzeba się wczuć w polską mowę, i znaleźć pod wieloma warstwami ukryty sens tego języka. Uczeń, który chce używać tego języka i porozumiewać się swobodnie z Polakami musi także mieć wnikliwy sposób patrzenia na gramatykę i mowę. Musi zrozumieć po co ludzie wymyślili ten język w taki sposób, w jaki został wymyślony. A przede wszystkim, najważniejsze jest, żeby uczeń był spokojny i miał dobre poczucie humoru. Inaczej nie przetrwa emocjonalnie trudnego procesu nauki tego języka.
Adam Kozak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz