Mam na imię Kinga i jestem ze Stanów. Mieszkałam w Bostonie ale teraz mieszkam w Krakowie bo uczę się języka polskiego na uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Lubię tańczyć i iść do parku. W tym tygodniu byłam bardzo zajęta. W poniedziałek piłam kawę w kawiarni. We wtorek jadłam zupę pomidorową. W środę poszłam na Rynek Główny. Wczoraj piłam piwo z koleżankami w pubie. I dzisiaj poszłyśmy do muzeum.
niedziela, 10 lipca 2016
Cześć!
Mam na imię Kinga i jestem ze Stanów. Mieszkałam w Bostonie ale teraz mieszkam w Krakowie bo uczę się języka polskiego na uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Lubię tańczyć i iść do parku. W tym tygodniu byłam bardzo zajęta. W poniedziałek piłam kawę w kawiarni. We wtorek jadłam zupę pomidorową. W środę poszłam na Rynek Główny. Wczoraj piłam piwo z koleżankami w pubie. I dzisiaj poszłyśmy do muzeum.

Mam na imię Kinga i jestem ze Stanów. Mieszkałam w Bostonie ale teraz mieszkam w Krakowie bo uczę się języka polskiego na uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Lubię tańczyć i iść do parku. W tym tygodniu byłam bardzo zajęta. W poniedziałek piłam kawę w kawiarni. We wtorek jadłam zupę pomidorową. W środę poszłam na Rynek Główny. Wczoraj piłam piwo z koleżankami w pubie. I dzisiaj poszłyśmy do muzeum.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz